Tekst zaktualizowany 9 września 2013. Następna aktualizacja – 4 października 2013.
§1. Poświęcam ten wpis na przedyskutowanie pewnej godnej uwagi koncepcji z dziedziny kognitywistyki. Narazie nazwę Autora enigmatycznie X-em, a dla jego teorii umysłu, wyłożonej po angielsku, proponuję termin komputacjonizm pluralistyczny; X określa ją po angielsku jako pluralistic computationalism. Zacznijmy od przypomnienia pewnych obiegowych definicji komputacjonizmu.
§2. Przytoczę dwa spotykane w literaturze typowe określenia komputacjonizmu wskazujące na różne jego aspekty. Jedno, wzięte z materiałów dydaktycznych pt. „Computationalism” brzmi, jak następuje:
[A] – computationalism implies that all minds are representable by Turing machines.
Drugie, z artykułu „Beyond computationalism” (autor Marco Giunti) stwierdza:
[B] – computationalism is only consistent with symbolic modeling.
Sformułowanie B wyklucza m.in. obliczenia analogowe oraz reprezentacje obiektów inne niż symboliczne, jak np. J.Fodora „język myśli” (language of thought). Sformułowanie A dopuszcza tylko obliczanie algorytmiczne, wyklucza więc super-algorytmiczne (inaczej: hiperkomputacyjne; ang. hypercomputational, hyper-Turing, super-Turing). Żadne też nie pomieści w swym zakresie sieci neuronowych.
Tymczasem, w języku X-a computationalism obejmuje modele obliczeń wykluczone w określeniach A i B, które to określenia reprezentują (jak poświadczy Google) najczęstsze użycia tego terminu. Świadom tego liberalizmu, Autor formułuje swoją wersję komputacjonizmu, zaopatrując ja w przydawki „pluralistic” lub „ecumenical”. Oto jego w tej materii (na s.49 opisywanej tu książki) manifest Komputacjonizmu Pluralistycznego.
[KP] — Although there is a paradigm case of computation — the classical Turing-Church digital computation — we leave open the possibility that there are physical processes capable of computing nonrecursive, hyper-Turing functions. My account […] can accomodate any kind of computation. […] It seems that digital von Neumann machines, membrane analog computers, quantum computers, and perceptrons all come out as computational in this view.
Mamy więc dobry powód, żeby dla uniknięcia nieporozumień uwyraźnić przez osobne nazwanie takie ekumeniczne pojęcie komputacjonizmu jako różne od tego restryktywnego definiowanego przez A i B, które najczęściej spotykamy w literaturze. W wyliczeniu następującym po słowach „It seems that” tylko maszyny von Neumanna należą bezspornie do klasy maszyn Turinga, a reszta dostała się na listę dzięki otwartości Autora KP na inne podejścia.
§3. Kluczowym pojęciem książki jest computational mind. Jest ono obecne w tytule i w naczelnej tezie książki, zawartej w jej dwóch pierwszych zdaniach. The book is about explaining cognitive processes by appeal to computation. The mind can be explained computationally because it IS computational. (Akcent na ,,is” — od Autora książki).
W tej zwięzłej deklaracji zawarte są dwa twierdzenia. (1) Umysł jest obliczeniowy. (2) Dzięki temu, że jest obliczeniowy, procesy poznawcze dadzą się wyjaśniać w kategoriach obliczania. Człon wyróżniony mocną czcionką jest charakterystyczny dla komputacjonizmu liberalnego, który nie redukuje umysłu do maszyny Turinga. Jej udowodnienie należy do zadań książki. Stwierdzenie 2 ma formę zdania warunkowego (implikacji), którego poprzednik, czyli wskazanie warunku wystarczającego, jest równoznaczny ze zdaniem 1. Tak więc, żeby (przez ponendo ponens) uzasadnić tezę komputacjonizmu pluralistycznego, trzeba wpierw uzasadnić punkty 1 i 2.
Termin „computational mind” tłumaczę zwrotem „umysł obliczeniowy”. Nie jest to jeszcze termin zadomowiony w polskim piśmiennictwie, jego użycia trzeba zaliczyć do pionierskich. Do takich należy np. tekst Roberta Poczobuta pt. Umysł a prawa nauki i prawidłowości przyrody . Mamy natomiast tysiące wystąpień zwrotu „obliczeniowa teoria umysłu”. Pouczającym w tym względzie tekstem, dającym wprowadzenie historyczne i odniesienia do literatury jest Piotra Kołodziejczyka Funkcjonalizm jako filozoficzna podstawa teorii Sztucznej Inteligencji. Jeśli przyjąć, że „umysł obliczeniowy” oznacza umysł będący przedmiotem obliczeniowej teorii umysłu, to liczba kontekstów, których można się radzić, pytając o znaczenie tego terminu okaże się pokaźna. Pożytek jednak z takiej kwerendy okazuje się raczej skromny, polegający głównie na stwierdzeniu wieloznaczności.
Jeśli ktoś (np. J.Fodor) powiada, że myślenie jest obliczaniem, to jako posiadacz wiedzy o istnieniu komputerów cyfrowych i analogowych (nie wchodząc już w dalsze subtelności), mam od razu pytanie, który rodzaj komputerów ma być modelem myślenia. Mało jednak który autor trudzi się takim drążeniem tematu. Spróbuję więc potrudzić się na własny rachunek, zaś od autora omawianej książki, jako zaawansowanego eksperta, oczekiwałbym krytycznej oceny moich prób.
§4. Proponuję posłużyć się procedurą przypominającą (ale tylko z grubsza, bez precyzji cechującej systemy aksjomatyczne) definiowanie przez postulaty. Umieszczam predykat „jest ObliczenioWy” (OW) w kontekście zdań zawierających terminy stosunkowo dobrze zrozumiałe. Jeden z nich to predykat „jest ObliczalNy” (ON) w takim sensie, w jakim go odnosimy do liczb i funkcji obliczalnych. Drugi — to predykat „posiada Moc Obliczeniową” (MO) odnoszony z jednej strony do (1) sprzętu (jak w słynnym prawie Moore’a), z drugiej zaś do (2) programów czyli pewnego rodzaju algorytmów; moc algorytmu utożsamiamy z jego efektywnością. Przypadek 2 jest tym, który może dostarczyć analogii czy modelu dla umysłu, podczas gdy 1 — dla mózgu.
Korzystając dla wygody z proponowanych w nawiasach skrótów, stawiam pytania o stosunki między OW i pozostałymi pojęciami, oddawane w zdaniach warunkowych (implikacjach), co przydziela każdemu predykatowi role warunku dostatecznego lub rolę koniecznego względem drugiego członu implikacji. Zmienna x reprezentuje indywidualne umysły. Poniższa lista nie jest zbiorem postulatów lecz zbiorem formuł (stąd F przed numerem), które mogą kandydować do tej roli. Z tej listy wybieram jako własny postulat F5, którym będę się posługiwał jako założeniem do dalszych rozważań, pozostałe zaś proponuję jako materiał do dyskusji (jeśliby chcieli wypowiadać się w tej sprawie zainteresowani kognitywiści).
F1. OW(x) → ON(x) F2. ON(x) → OW(x)
F3. MO(x) → ON(x) F4. ON(x) → MO(x)
F5. OW(x) ↔ [ON(n) & MO(x)]
Przyjęta w roli hipotezy roboczej formuła F5 wyznacza plan dalszych badań przez zawartość prawej strony równoważności. Trzeba zbadać, co znaczy, że umysł jest obliczalny i co znaczy, że jest obliczający, to jest, dysponujący mocą obliczeniową. Nie jest to może wielkie wyzwanie dla komputacjonizmu standardowego, który operuje tylko jednym pojęciem obliczania — tym, którejest skorelowane z maszyny Turingą. Staje się natomiast niebanalne dla komputacjonizmu X-a z jego tolerancją dla różnych pojęć obliczania (zob. wyżej cytat KP w §2).